Teraz, gdy poznaliście tajniki i dowiedzieliście się o istnieniu naszego plemienia, nie mamy wyjścia musimy was tu uwięzić na zawsze. Żartowałem! Ale na serio, nie mówcie nikomu!
Wódz Wojowników Słońca do Aanga i Zuko.
Wódz Wojowników Słońca był wodzem Wojowników Słońca przez ponad dwadzieścia lat. Jego głównymi celami była ochrona plemienia, utrzymanie jego tajemnicy i zachowanie tradycji swojego ludu, co zyskało uznanie jego zwolenników. Wódz był świadomy, jak cenne są dla świata smoki i chciał zapewnić im bezpieczeństwo. Jako przywódca plemienia żywił głęboki duchowy szacunek dla ognia, ponieważ reprezentuje on energię i życie.
Historia[]
Przed odkryciem Awatara Aanga na biegunie południowym, wódz powitał Iroh w starożytnym mieście Wojowników Słońca i zabrał go na spotkanie z pierwotnymi magami ognia.
Wódz Wojowników Słońca dał Aangowi i Zuko cząstki Wiecznego Płomienia.
Zuko i Aang udali się później do miasta latem 100 o.Z., a wódz odpowiedział na wołanie Aanga o pomoc po tym, jak Zuko przypadkowo uwięził ich w lepiącej substancji, dotykając świętego kamienia słońca. Z pomocą dwóch mrównikoleniwców uwolnił ich z niepewnej sytuacji, ale chciał ich surowo ukarać za rzekomą próbę kradzieży ich starożytnego reliktu. Zuko i Aang przekonali go, że nie mają złych zamiarów i chcą poznać pierwotną magię ognia. Wódz powiedział im, że jeśli chcą poznać prawdziwą naturę magii ognia, będą musieli zdać się na wyrok mistrzów Rana i Shawa i przejść egzamin wartości. Podarował każdemu z nich cząstkę Wiecznego Płomienia, po czym wysłał ich w drogę do jaskini mistrzów. Wódz ostrzegł ich obu, że mistrzowie mogą być wściekli na ich widok, ponieważ przodkowie Zuko polowali na smoki dla chwały, a Aang zaniedbał swoje obowiązki Awatara, uciekając i znikając na 100 lat. Gdy Zuko i Aang dotarli do podstawy jaskini mistrzów, przeprowadził ceremonię mającą na celu ich wprowadzenie. Kiedy mistrzowie się przedstawili, on i reszta Wojowników Słońca złożyli hołd.
Bardzo poważnie traktował filozofię Wojownika Słońca; jednakże, gdy Aang i Zuko zostali uznani przez mistrzów za godnych, był wobec nich mniej surowy, a nawet próbował zażartować, mówiąc, że będzie musiał ich uwięzić na zawsze, teraz, gdy mają wiedzę o smokach i ich plemieniu. To stwierdzenie zaniepokoiło dwójkę, dopóki wódz nie ujawnił, że tylko żartuje, choć poprosił ich, aby milczeli na temat istnienia plemienia.
Osobowość[]
Choć był poważnym człowiekiem, wódz Wojowników Słońca miał również lżejszą stronę.
Wódz Wojowników Słońca był poważnym człowiekiem, który zdawał sobie sprawę ze znaczenia utrzymania swojego plemienia i zachowania jego dziedzictwa kulturowego. W związku z tym często zachowywał surowy stosunek do tradycji i nie ufał obcym, na co wskazywał jego początkowo ostry i krytyczny ton wobec Aanga i Zuko. Choć był bardzo poważny, miał też lżejszą stronę i wyrażał swoje poczucie humoru osobom, którym mógł ufać, co pokazał, żartując Aanga i Zuko, gdy był pewny, że nie stanowią oni zagrożenia.
Wystąpienia[]
Awatar: Legenda Aanga[]
Księga III: Ogień (火)[]
- 313. „Mistrzowie magii ognia”