Karta tytułowa odcinka.
Poniżej znajduje się transkrypt odcinka „Oblężenie Północy, część 2”.
| Katara | Woda. Ziemia. Ogień. Powietrze. W dawnych czasach cztery narody żyły ze sobą w pokoju. Jednak kiedy Naród Ognia zaatakował, wszystko się zmieniło. Tylko Awatar, mistrz czterech żywiołów, mógł go powstrzymać. Lecz wtedy, gdy był najbardziej potrzebny, Awatar zniknął. Minęło sto lat zanim wraz z bratem znaleźliśmy nowego Awatara, maga powietrza o imieniu Aang. Jednak mimo wielkiego talentu Aang musi się jeszcze wiele nauczyć. Ale ja wierzę, że Aang uratuje świat. |
|---|
| Katara | Jak mogłam go stracić. |
|---|---|
| Sokka | Broniłaś go bardzo dzielnie. Teraz musimy zrobić wszystko, aby go uwolnić. Zuko nie odszedł daleko. Znajdziemy go. Aangowi nic nie będzie. |
| Katara | Dobrze. Nie bój się. Zostań tu, Momo. Może Aang sam wróci. |
| Sokka | Hop hop! |
| Aang | Witaj. Wybacz, że ci przeszkadzam. Poszukuję Duchów Księżyca i Oceanu. |
| Duch pawiana | Idź sobie. Jeszcze tu jesteś? |
| Aang | Tak, muszę… |
| Duch pawiana | Może to coś ci pomoże. Biegnij! Nareszcie. |
| Aang | Wracaj! |
| Roku | Witaj, Aang. |
| Aang | Roko! |
| Zuko | Grota. |
| Aang | Roko, Plemię Wody jest zagrożone. Muszę znaleźć Duchy Oceanu i Księżyca. |
| Roku | Ocean i Księżyc to pradawne duchy. Przeniknęły ze świata duchów do świata śmiertelnego bardzo blisko zarania. Wiem tylko o jednym duchu, który jest dość stary, by to pamiętać. |
| Aang | Kto to? |
| Roku | Jego imię brzmi Koh. Jest on wielce niebezpieczny, zwą go Złodziejem Twarzy. Rozmawiając z nim, musisz zachować ostrożność, nie okazuj żadnych uczuć, nie zmieniaj wyrazu twarzy, bo może ci ją skraść. |
| Zuko | Wreszcie cię pojmałem, lecz przez tę śnieżycę nie mogę dalej iść. Zawsze coś mi przeszkadza. Ty tego nie zrozumiesz. Jesteś jak moja siostra. Jej wszystko przychodzi łatwo. Samorodny talent w magii ognia. Ludzie ją uwielbiają. Ojciec mawia, że „urodziła się szczęściarą”, a ja „miałem szczęście, że się urodziłem”. Nie potrzebuję szczęścia. Nie chcę go. O wszystko musiałem walczyć i to mnie ukształtowało i dało mi siłę. |
| Iroh | Nie muszę ci przypominać, że ogranicza nas czas. Jeśli nie pokonamy plemienia wody przed wschodem księżyca, wróg zdobędzie przewagę. |
| Zhao | Nie obawiaj się, w pełni panuje nad sytuacją. Zamierzam zlikwidować wpływ Księżyca. |
| Iroh | Zlikwidować wpływ? Jak? |
| Hahn | Admirale Choi! Spotka cię nędzny los! |
| Zhao | Więc jak umówiłem, wiele lat temu udało mi się odkryć wielką tajemnicę. Poznałem śmiertelną powłokę Ducha Księżyca. |
| Iroh | Co? |
| Zhao | Byłem wtedy porucznikiem u generała Shu w Królestwie Ziemi. Odkryłem tam bibliotekę ukrytą pod ziemią. Przeglądałem zwój za zwojem. Jeden z nich zawierał szczegółowe ilustracje oraz słowa „Księżyc” i „Ocean”. Dowiedziałem się, że duchy te można odnaleźć i zabić. Wiedziałem, że ten czyn jest mi pisany. |
| Iroh | Zhao, nie wolno ci zadzierać z duchami! |
| Zhao | Tak, tak, wiem, że boisz się duchów, Iroh. Słyszałem plotki o twojej wyprawie do świata duchów. Księżyc i Ocean odrzucili nieśmiertelność, by zamieszkać w naszym świecie. A teraz poniosą konsekwencje. |
| Aang | Jesteś tylko zwykłą małpką. |
| Aang | Aaachhh! Nie okazuj strachu. Nie okazuj żadnych uczuć. |
| Aang | Jest tu kto? Szukam ducha imieniem Koh! |
| Koh | Witaj! |
| Aang | Dziękuję. |
| Koh | Mój stary przyjaciel Awatar. Długo cię nie widziałem. |
| Aang | Znasz mnie? |
| Koh | Jakże mógłbym cię zapomnieć? Jedno z twoich poprzednich wcieleń próbowało mnie uśmiercić! Zaledwie dziewięćset lat temu. |
| Aang | Nie widziałem o tym. Dlaczego on lub ja chciałem cię zabić? |
| Koh | Chodziło chyba o kradzież twarzy kogoś, kogo bardzo kochałeś. Oczywiście to już za nami. Czemu miałbym chować urazę z powodu twojego poprzednika? Teraz jesteś inną osobą. Przyszedłeś do mnie… z nową twarzą. |
| Zuko | Posiedzimy tu trochę. |
| Yue | Nie martw się. Przy takiej pogodzie Zuko nie mógł zajść zbyt daleko. |
| Katara | Nie martwi się tym, że nam uciekną. Mogą tu zginąć. |
| Sokka | Nie zamarzną w tej śnieżycy. Dobrze wiemy, że Zuko nigdy się nie podda. Przetrwają, a my ich znajdziemy. |
| Koh | Dawno już nie zdobyłem twarzy dziecka do swojej kolekcji. A więc… czym mogę ci służyć? |
| Aang | Pragnę znaleźć Księżyc i Ocean. |
| Koh | Ich duchowe imiona to Tui i La. „Pchnij” i „ciągnij”. Taka była natura ich w związku od zarania świata. |
| Aang | Pomóż mi ich znaleźć. Cywilizacja legnie w gruzach, jeśli nas nie ocalą. |
| Koh | O, potrzebna ci ich pomoc. Choć w rzeczywistości jest na odwrót. Ktoś zamierza ich zabić! |
| Aang | Jak to „zabić”? Gdzie ich znajdę, by ich ochronić? |
| Koh | Już ich spotkałeś. Osobiście. Tui i La. Księżyc i Ocean. Zawsze krążą wokół siebie w odwiecznym tańcu. Utrzymują równowagę. Pchnij i ciągnij. Życie i śmierć. Dobro i zło. Yin i yang. |
| Aang | Karpie koi! Teraz muszę już iść. |
| Koh | Jeszcze się spotkamy. |
| Aang | Duchom grozi śmierć. Muszę wracać do świata! |
| Roku | Odprowadzi się twój przyjaciel. |
| Aang | Hei Bai! |
| Zhao | Ta mapa zaprowadzi nas do pewnego miejsca. Gdy tam dotrzemy, zarzucimy wędki. |
| Aang | Stąd wyruszyłem, ale jak mam wrócić? |
| Duch pawiana | Wścibski dzieciak. |
| Aang | Momo! Momo? O nie! Gdzie moje ciało? |
| Katara | Patrzcie! To na pewno Aang! Hop hop! |
| Zuko | Miło cię widzieć. |
| Aang | Też się cieszę. |
| Zuko | Tak nie zdołasz mi uciec. |
| Aang | Appa! |
| Zuko | Przyszłaś po rewanż? |
| Katara | Nie martw się, Zuko. To zajmij mi tylko chwilę. |
| Sokka | Ej, ale dobra lina! |
| Aang | Wracamy do oazy. Duchy są w niebezpieczeństwie! |
| Aang | Zaraz. Nie możemy go tak zostawić. |
| Sokka | Możemy. W drogę. |
| Aang | Nie. Jeśli tutaj zostanie, umrze. |
| Sokka | Tak, to ma sens. Zabierzmy kolesia, który bez przerwy próbuje nas zabić. |
| Sokka | Co się stało? |
| Yue | Słabo mi. |
| Aang | Mnie tak samo. Księżyc jest w potrzebie. |
| Yue | Zawdzięczam mu swoje życie. |
| Sokka | Jak to? |
| Yue | Po urodzeniu byłam bardzo chora i bardzo słaba. Niemowlęta zwykle płaczą. Lecz ja urodziłam się we śnie. Z zamkniętymi oczami. Uzdrowiciele zrobili wszystko, co w ich mocy. Oznajmili rodzicom, że wkrótce umrę. Ojciec błagał duchy, by mnie ocaliły. Nocą, przy pełni księżyca zaniósł mnie do oazy i zanurzył w stawie. Moje czarne włosy zbielały. Otworzyłam oczy i zaczęłam płakać. Wówczas uwierzyli, że będę żyła. Mama nazwała mnie Yue. Dla Księżyca. |
| Zhao | Dzisiaj stanę się legendą. Pokolenia Narodu Ognia będą opowiadały o Wielkim Zhao, który zgasił Księżyc. Będą mnie nazywały Zhao „Zdobywca”. Zhao „Zabójca Księżyca”. Zhao… Zhao „Niepokonany”! Złaź ze mnie! Złaź! |
| Zhao | Nie macie szans. |
| Aang | Zhao, nie! |
| Zhao | Moim przeznaczeniem jest to zniszczyć księżyc oraz Plemię Wody. |
| Aang | Niszcząc go, zaszkodzisz nie tylko Plemieniu Wody. Wszyscy na tym ucierpią. Ty również. Bez księżyca zachwieje się równowaga. Nie masz pojęcia jaki chaos zapanuje na świecie. |
| Iroh | On ma rację, Zhao. |
| Zhao | Generał Iroh. Dlaczego się niedziwię, widząc twoją zdradę? |
| Iroh | Nie jestem zdrajcą Zhao. Naród ognia też potrzebuje księżyca. Nasze życie zależy od równowagi. Jeśli coś zrobisz temu duchowi, odpłacę ci za to dziesięciokrotnie! Wypuść go natychmiast! |
| Yue | Nie ma już żadnej nadziei. To koniec. |
| Aang | Nie. To jeszcze nie koniec! |
| Zhao | Ty żyjesz? |
| Zuko | Kazałeś mnie zabić! |
| Zhao | Tak, to prawda. Jesteś Błękitnym Duchem, wrogiem Narodu Ognia. uwolniłeś Awatara. |
| Zuko | Nie miałem wyjścia! |
| Zhao | Powinieneś zaakceptować swoją przegraną. Swoją hańbę. Wtedy chociaż mógłbyś żyć! |
| Katara | Jest za późno, nie żyje. |
| Iroh | Dotknął cię kiedyś Duch Księżyca. Część jego życia trwa w tobie. |
| Yue | Tak, masz rację. Podarował mi życie. Może zdołam je zwrócić. |
| Sokka | Nie, nie musisz tego robić. |
| Yue | To moja powinność. |
| Sokka | Nie pozwolę! Twój ojciec kazał mi cię chronić. |
| Yue | Muszę to zrobić. |
| Sokka | Nie! Odeszła. Nie żyje… |
| Yue | Żegnaj, Sokka. Zawsze będę z tobą. |
| Zhao | To niemożliwe! |
| Zuko | Daj mi rękę! |
| Pakku | Postanowiłem jechać na biegun południowy. Część magów i uzdrowicielek rusza ze mną. Pora odbudować nasze bratnie plemię! |
| Katara | A co z Aangiem? Powinien się uczyć magii wody. |
| Pakku | Cóż, w takim razie musi ciebie uznać za swoją mistrzynię. |
| Arnook | Kiedy urodziła się Yue, duchy zesłały mi objawienie. Ujrzałem, jak piękna dziewczyna staje się Duchem Księżyca. Wiedziałem, że tak będzie. |
| Sokka | Jesteś z niej dumny. |
| Arnook | Tak dumny… i smutny. |
| Iroh | Dziwie się, że od pewnego czasu nie próbujesz schwytać Awatara. |
| Zuko | Nie mam siły. |
| Iroh | A więc odpocznij. Czasem trzeba odpocząć. |
| Katara | Ty też, Momo. |
| Aang | Chodź tu. |
| Ozai | Iroh jest zdrajcą, a twój brat Zuko nieudacznikiem. Mam dla ciebie zadanie… |
| Napisy końcowe. |
Obsada[]
nawigacja
„Oblężenie Północy, część 1”
↓
„Transkrypcja:Oblężenie Północy, część 2”
↓
„Stan Awatara”
Bohaterowie główni[]Antagoniści[] |
Drugoplanowi[] |
Miejsca[]
- Biblioteka Wan Shi Tonga (retrospekcja)
- Pałac Królewski Narodu Ognia
- Północne Plemię Wody
- Świat duchów